Art. 20. 6. ustawy z dnia 18 kwietnia 1985 r. o rybactwie śródlądowym mówi wyraźnie, że:
Amatorski połów ryb przy użyciu jednostki pływającej odbywa się z zachowaniem wymogów w zakresie bezpieczeństwa uprawiania żeglugi dotyczących budowy, wyposażenia oraz kwalifikacji, określonych w przepisach o żegludze śródlądowej dla statków przeznaczonych lub używanych wyłącznie do uprawiania sportu lub rekreacji.>
Cóż to oznacza? Oznacza to między innymi, że łódź powinna być wyposażona w odpowiednią ilość środków ratunkowych, a w tym w kamizelki wypornościowe, które powinny nosić osoby korzystające z jednostki. Czy będzie to lekka kamizelka z wypełnieniem materiałem lekkim o sporej wyporności, czy też kamizelka nadmuchiwana w chwili styku z wodą, nie ma znaczenia. Ważne, by osoby korzystające z takiej jednostki były zabezpieczone przed skutkami wypadnięcia za burtę.
Ostatnie przypadki nieszczęść na wodzie i zagrożenia dla bezpieczeństwa ludzi sprawiły, że policyjni wodniacy baczniejszą uwagę zwracają na dopełnienie obowiązku. Takiej odpowiedzi musiałam udzielić mojemu klientowi, który zakwestionował nałożony na niego mandat. Ewentualne wątpliwości interpretacyjne są po stronie policjantów. Przecież chodzi o bezpieczeństwo i odpowiedzialność na wodzie.