Straż gminna to zorganizowana jednostka, która poza atrybutami prawnymi wyposażona została w sprzęt do badań środowiska. Straż gminna przejeżdżając kolejne ulice jest w stanie zlokalizować więcej palenisk, w których spalano odpady niż przeprowadziła kontroli popiołu przez 8 miesięcy.
Nie rozumiem dlaczego ten najprostszy mechanizm kontroli zanieczyszczania środowiska nie jest stosowany skutecznie.
Swoją drogą, choć to prywata, w rejonie, w którym mieszkam są domy czynszowe. Od początku sezonu grzewczego nie ma dnia, w którym nie notowalibyśmy śmierdzącego dymu.