70 lat ma pan, który zdecydował się stanąć za sterem niewielkiej łodzi, którą wypłynął na wody Zatoki Puckiej. Kiedy zobaczył policjantów zdecydował się na ucieczkę. Mimo niesprzyjających warunków (płytki akwen), policjanci doprowadzili do zatrzymania sternika.
Sternik miał 2 promile alkoholu w wydmuchanym powietrzu, co stwierdzono po przełamaniu jego oporu, który stawiał przy zatrzymaniu.
Jako #adwokat zwracam uwagę na to, że za czyn, którego dopuścił się starszy pan grozi 3 lata ograniczenia wolności i zakaz prowadzenia pojazdów (również w ruchu lądowym).