Specyficzna sytuacja epidemiczna sprawia, że nie wiadomo, czy uczniowie młodszych klas spotkają się z policjantem, który nauczy przekraczać jezdnię i zasad bezpiecznego zachowania na drodze i w jej sąsiedztwie.
Pytajcie nauczycieli, dyrektorów. Epidemia nie jest wystarczającym powodem dla rezygnacji z edukacji komunikacyjnej. Ilość wypadków na drogach jest bardzo duża, więc im wcześniej rozpoczniemy naukę dobrych zwyczajów, tym lepiej.