Mieszkam tak, że do pasa nadmorskiego ma na tyle blisko, że spędzając czas wolny w ogrodzie słyszę głosy z plaży lub pasa spacerowego. Dziś, gdy z rodziną spożywaliśmy obiad w ogrodzie słyszałam głosy syreny pojazdu uprzywilejowanego, a później komunikat o ograniczeniu ruchu.
Później zobaczyłam w sieci informację o zamknięciu parków, parkingów w pasie nadmorskim.
Traktujcie ograniczenia z wyrozumiałością. Ograniczenie ruchu osób, ograniczenie spotkań do dwóch osób jest uciążliwością, ale jest dla naszego dobra, dla szybszego zakończenia kwarantanny.