W odpowiedzie na moje pouczenia w sprawie wjazdu samochodem do lasu, a także pozostawienia go poza wyznaczonym parkingiem, bywa, że słyszę, że przesadzam, że to nie problem.
Nie chcę kopać się z przysłowiowym koniem. W załączeniu, na zdjęciu załączonym do postu publikuję to, co jedno z nadleśnictw ma do powiedzenia w sprawie dewastacji terenów leśnych przez auta. Jestem przekonana, że gdyby wejść na stronę inną niż #NadleśnictwoLipusz, komunikaty byłyby podobne.
Pamiętaj, że las jest wspólnym dobrem, ale płonie bardzo łatwo. Obecne auta z katalizatorem mogą być źródłem pożaru. Rozgrzany po podróży katalizator może spowodować zapłon suchej trawy.
Pamiętaj o odpowiedzialności za wjazd do lasu, licz się z odpowiedzialnością w razie przyczynienia się do pożaru.