Skończyła się cierpliwość świdnickich strażników. Pani, która od kilku lat nie zbierała odchodów swojego psa i lekceważąca kolejne pouczenia trafi przed sąd. Strażnicy operujący w tym mieście monitoringiem zebrali materiał wizyjny pozwalający na sporządzenie wniosku o ukaranie za wykroczenie.
Jestem przekonana, że ten zdeterminowany krok odbije się echem w całym kraju i kolejne służby municypalne będą rejestrowały niepoprawne zachowania właścicieli psów, by sprawy kierować do sądu.
Jako #adwokat zwracam uwagę, że skala kary za niesprzątnięcie odpadów po swoim psie wzrasta po przejęciu sprawy przez sąd 10 razy. Zamiast 500 zł mandatu możemy pomniejszyć zasoby na koncie nawet o 5000 zł.
Weź ze sobą torebkę zanim wyjdziesz ze swoim psem. Choć w domu z psem chodzi mąż, który lubi spacerować, to muszę zapewnić, że mamy spory karton torebek na psie odchody.