Spotkanie z klientem poza Gdańskiem było okazją nie tylko do oględzin kolejnej ciekawostki z zakresu Prawa budowlanego, ale również spaceru po lesie.
W trakcie podróży, mimo, że jeżdżę zgodnie z przepisami i nie płacę mandatów, zwracałam uwagę na zapowiadaną kaskadową kontrolę prędkości. Mój wniosek jest taki, że albo policjanci byli tak dobrze ukryci, albo na prowincji nie prowadzi się kontroli.