Nowe przepisy nie są łagodne dla kierowców ciężarówek lub autokarów, którzy kombinują z tachoografem. Jazda bez włączenia tachografu, korzystanie z cudzej karty, zakłócanie pracy urządzenia jest nie tylko karane wysokim mandatem, ale dodatkowo kierowca może zaplanować sobie remont w domu, bo na trzy miesiące straci prawo jazdy.
Nie ma zmiłowania dla naruszających przepisy, bo na powrót do domu otrzymuje raptem 24 godziny, a gdy pochodzi z zagranicy 72 godziny.
Inspektorzy ITD mają nadzieję, że restrykcyjność kar ograniczy problem pracy w nadmiernej ilości godzin, co bardzo często jest przyczyną groźnych zdarzeń drogowych, wypadów spowodowanych przez przemęczonych kierowców.
Inspektorzy informują, że od początku roku zatrzymano już 15 kierowców, którzy dopuścili się manipulacji związanej z pomiarem czasu pracy.