Ja to mam szczęście. Kiedy zaczyna się weekend zawsze mam termin na koniec dnia a rozprawę za Gdańskiem.

Tak było i dziś. Ludzie wyjeżdżali wcześniej na długi weekend, a ja stałam w korku na rondzie w Kościerzynie chcąc wyjechać na Gdańsk po rozprawie, która zakończyła się kwadrans po 16.

Jak weekend to mam rozprawę poza miastem. I to najczęściej na koniec dnia.
#BeataNowakowska

#AdwokatGdańsk

Dodaj komentarz