Policjanci poinformowali, że księgowa jednej z firm odnotowała mail od prezesa swojej firmy. Kazał on przelać potężną kwotę pieniędzy na nieznane jej konto.
W związku z tym, że wydało się jej to dziwne, napisała maila do prezesa prosząc o potwierdzenie. Okazało się, że oszust podszył się pod adres mailowy szefa firmy i próbował zdrenować jej konto.
Jako #adwokat proszę wszystkich o niezwykłą wręcz nieufność. Sprawdzajcie każdą korespondencję dotyczącą płatności. Nie realizujcie automatycznie przelewów na podstawie podesłanych linków.