Szokująca, ale dająca do myślenia metoda przekonywania kierujących by podróż powrotna odbyła się bezpiecznie zarówno w sensie własnych zachowań na drodze, ale również w sensie podwyższonej ostrożności i przewidywania nieprawidłowych zachowań innych kierowców, to wyświetlanie na elektronicznych bilbordach map z zaznaczonymi statystykami wypadków ze skutkiem śmiertelnym.
Jako #adwokat liczę się z tym, że w związku z pozytywną reakcją nie trafią do mnie kierowcy zatrzymani przez policjantów za drastyczne przekroczenia prawa. Ale chyba o to chodzi.