Nie każda truskawka ma prawo do nazwy „truskawka kaszubska”.

Czerwiec to czas na truskawki. Na wielu straganach i w ogłoszeniach pojawiły się informacje o sprzedaży truskawek kaszubskich.

Warto wiedzieć, że jest to nazwa zastrzeżona i chroniona prawem, więc aby móc wystawiać ją do sprzedaży należy spełnić szereg warunków określonych przez Stowarzyszenie Producentów Truskawki Kaszubskiej, które określiło standard i sposób uprawy, zbioru i monitorowania obrotu truskawkami kaszubskimi, a nastęnie uzyskało ochronę prawną nazwy na terenie UE.

Trzeba powiedzieć, że jest w tym coś rozsądnego, albowiem pomijając odpowiedni dobór gatunków, organizacja określiła ściśle standard produkcji, który ma zapewniać najwyższą jakość i wartość ekologiczną produktu pod nazwą truskawka kaszubska. W efekcie, jej jakość powinna być wyższa niż innych odmian uprawianych bez wymagających rygorów.

Pamiętaj, że najprostszym sposobem sprawdzenia czy mamy do czynienia z truskawką kaszubską jest poproszenie sprzedawcy o wgląd do certyfikatu, który powinien otrzymać od producenta.

W przeciwieństwie do innych odmian, partie truskawki kaszubskiej przeznaczone do sprzedaży otrzymują certyfikat. Strzeż się podróbek. W razie wątlpiwości poproś o certyfikat, który powinien wyglądać jak powyższy wzór.
#BeataNowakowska

#AdwokatGdańsk

Dodaj komentarz