Choć wydaje się, że impreza sportowa nie ma żadnego związku z prawem, to jednak postanowiłam napisać, że w ciągu najbliższych dni kolejne regiony naszego kraju dotykać będą ograniczenia związane z wyścigiem.
Jako #adwokat zwracam uwagę na to, że organizatorzy takiej imprezy nie robią żadnej samowolki, a specjalne wykorzystanie drogi związane jest z przejściem wielu procedur i uzyskaniem pozwoleń. W związku z tym, w okresie realizacji wyścigu w danym rejonie, nie powinniśmy domagać się przejazdu. Wiedząc o możliwych utrudnieniach lepiej zaplanować podróż tak, by nie doszło do konfliktu interesów. Pamiętać należy również to, że wszelkie próby wjazdu i ruchu na drogach zamkniętych mogą skończyć się nałożeniem mandatu przez policjantów pilnujących bezpieczeństwa.