Każdy z kierowców musi wykupić ubezpieczenie OC. Dzięki temu ubezpieczeniu unikamy przykrych konsekwencji związanych z koniecznością opłacenia kosztów likwidacji szkód zdarzenia, które spowodowaliśmy.
Jednym z dobrych przykładów słusznego wykorzystania ubezpieczenia OC jest sytuacja, w której z racji zablokowania nas na przejeździe kolejowym, co widzieliśmy w ostatnich tygodniach kilka razy, lepiej przełamać pojazdem zaporę, która obecnie jest plastikowa, a nie jak kiedyś żelazna, niż zastanawiać się nad tym, czy uda się ustawić pojazd równolegle do nadjeżdżającego pociągu. Pieniądze, które trzeba przeznaczyć na naprawę zapory są na pewno mniejsze niż odszkodowanie za czyjeś życie stracone zupełnie niepotrzebnie.
Dodatkowo, jako #adwokat chcę przypomnieć, że podobnie do skrzyżowania, na przejazd wjeżdżamy, gdy widzimy, że możemy zjechać. Żadne hałasy, krzyki z tyłu nie mogą nas zmusić do wjazdu na przejazd, gdy nie czujemy się pewni.
Chcę też zwrócić uwagę na to, że na wewnętrznej stronie Krzyża Św. Andrzeja i szlabanu znajduje się nalepka wskazująca numer przejazdu, a także numer telefonu, który związany jest z obsługą tego punktu na trasie kolejowej. Warto pamiętać, że odpowiednio wczesna informacja pozwoli pobliskim nastawniom lub służbom kontroli ruchu kolejowego na zatrzymanie pociągu. Być może przed miejscem zdarzenia na przejeździe kolejowym.